W ubiegłą sobotę na weselu Roberta i Anny pojawili się niespodziewani goście. Ubrani jak z lat 70. w składzie Susanne Smith (Dorota Borkowska), John Smith (Bartek Janus), Akordijonista Bart (Bartek Wróbel), Porter Dave (Dawid Borkowski) oraz Lektor Greg (Grzegorz Kyc) przekazali podarunki na ręce pary młodej. W odpowiednim momencie weszli przez główne drzwi, zapowiedziani przez orkiestrę. W rytmach muzyki Akordijonisty Barta, pełni rymów przekazywali kolejne prezenty symbolizujące nową drogę życia Roberta i Anny. Wujek John i Ciocia Susanne zatańczyli z Parą Młodą. Następnie rodzinka pożegnała się z gośćmi weselnymi i została ugoszczona na zewnątrz. Jednak to nie koniec ich perypetii w Polsce. Na najbliższej przerwie, gdy wszyscy zasiedli do stołów, rodzinka postanowiła ponownie wykazać się amerykańskim śpiewem. Między stołami popisał się Wujek John napędzający niczym wodzirej kolejne zwrotki przyśpiewek, co wywołwało aplauz ze strony gości. Amerykanie ostatecznie pożegnali się z rodziną Państwa Młodych, kończąc dzień na przyweselnej ławeczce, przyśpiewując od czasu do czasu kultowe kawałki.

OSP Straszydle jako organizator bram weselnych dziękuje Robertowi i Annie za tak entuzjastyczne przyjęcie. Z naszej strony możemy polecić swoje usługi innym parom młodym. To co robimy w ramach bram weselnych można zobaczyć na Youtube lub Facebooku